Wyciąganie silnika – o zgrozo, jak to brzmi, a ze skrzynią – to już kosmos. Otóż wcale nie. W praktyce wyciąganie silnika z malucha jest tak naprawdę łatwe (może i przyjemne) i nie potrzeba do tego łańcuchów, 5 osób itp. W sumie silnik najwygodniej jest wyciągnąć ze skrzynią i na odwrót.
Co nam będzie potrzebne:
- klucze płaskie: 6, 7, 8, 10, 13
- klucze oczkowe: 10, 13, 17
- śrubokręty płaskie i krzyżak
- drewniane klocki, pustaki – cokolwiek do podłożenia pod silnik / skrzynię
- podnośnik hydrauliczny
Pierwszy krok po odłączeniu akumulatora, to zdjęcie klapy – odkręcamy mocowanie na którym jest nakrętka 10, a od środka podważamy zabezpieczenie linki:
Krok 2 i 3 może być wykonany w dowolnej kolejności.
Drugim krokiem będą działania pod autem. Na początek czeka nas odkręcenie zabieraków – opisane w oddzielnym poradniku. Następnie działamy dalej pod autem: odkręcamy osłonę skrzyni, mocowanie skrzyni i lizak, podstawiamy pod skrzynię klocek drewniany lub podnośnik. Można podpatrzeć jak to zrobić w poradniku Wymiana poduszek pod skrzynią. Od razu odkręcamy także linkę prędkościomierza i linkę sprzęgła (klucz 17 i 10).
Odkręcamy także kable idące do rozrusznika (klucz 13) i odpinamy wsuwkę z kabelkiem od elektromagnesu.
Trzeci krok to działania przy silniku. Na dzień dobry, jak jest klapa już ściągnięta, zabieramy się za ściągnięcie belki. Podstawiamy pod silnik drewniany klocek/pustak/coś podobnego. Ściągamy osłonę tłumika (krzyżak). Należy odkręcić także dolną osłonę silnika, tak zwaną gitarę.
Odkręcamy belkę na mocowaniach do budy – 4 nakrętki na klucz 13, pamiętając o odłączeniu kostek lamp ze zderzaka, a kluczem 17 nasadowym odkręcamy mocowanie silnika do belki.
Następnie odkręcamy i odpinamy kable od alternatora (miedziany do B+, klucz 8 i wsuwka do szczotek), lub od prądnicy:
Idziemy do gaźnika – odkręcamy od niego linkę ssania (2x klucz 7 i klucz 8) i przewód powrotny do baku (śrubokręt lub mniejsze klucze 6 lub 7 zazwyczaj) i jeśli mamy to wszelkie kabelki tj. od elektrodyszy i czujnika ssania, oraz odłączamy linkę gazu od cięgna.
Odkręcamy także przewód paliwowy idący do pompki, odłączamy kable WN od cewki, przewody podciśnieniowe z podstawy gaźnika, kable idące do czujnika położenia wału (wtyczka nad alternatorem).
W układzie zapłonowym starego typu należy odkręcić także czarny kabelek idący od cewki do aparatu. Odłączamy również idącą od termostatu rurę ogrzewania, oraz rurę doprowadzającą powietrze do silnika.
I teraz czwarty krok – po upewnieniu się, że wszystko od skrzyni i silnika odłączyliśmy, a jednostka napędowa stoi stabilnie na klockach, pozostaje nam pchnąć samochód do przodu, a w tym czasie motorownia zostaje na klockach opuszczając budę.
Jeśli ktoś chce odłączyć skrzynię od silnika należy odkręcić dolna osłonę sprzęgła (klucz 10):
I odkręcić skrzynię od silnika (klucz 13):
Montaż przebiega bardzo podobnie, tylko w odwrotnej kolejności 🙂
Pozdrawiam,
Freddie