Jeżeli chcemy, aby nasz maluszek miał dużo lepsze światła, a przy okazji nie chcemy mieć problemów z pająkiem pod kierownicą, musimy zainstalować przekaźniki świateł. Przy żarówkach H4 należy zamontować przekaźniki, gdyż mają one większą moc i bardzo szybko wypalają się styki przełączników.
Możemy to zrobić na dwa sposoby: pierwszy, najłatwiejszy, to kupno gotowego zestawu. Taki zestaw wystarczy wpiąć w jedną z kostek przełącznika pod kierownicą, podłączyć + z akumulatora i masę.Drugi sposób, polega na podłączeniu samemu przekaźników, wpinając się w puszkę bezpieczników.
Potrzebne nam będą:
- konektory (męskie, żeńskie i okrągłe)
- zarabiarka do konektorów, albo kombinerki
- klucz 10
- taśma izolacyjna
- kabel (im większy przekrój tym lepszy, oczywiście bez przesady), najlepiej kilka kolorów
- 2 przekaźniki, zwierne lub przełączane (wytrzymałość większa jak 15a, czyli większość się nada)
- bezpieczniki
- koszulka termokurczliwa
Opcjonalnie można użyć, ale nie jest to konieczne:
- gniazda przekaźników
- gniazda bezpieczników
Zaczynamy od odkręcenia puszki bezpieczników. Wyszukujemy podłączone do niej kable, zielony i zielono-czarny (światła drogowe), oraz szary i szaro-czarny (światła mijania). Są dwa kable zielono-czarne, jeden z nich odpowiada za kontrolkę świateł drogowych. Odepnij jeden i włącz światłe drogowe, jeżeli zaświeci się kontrolka, to znaczy, że wypiąłeś dobry, jak się nie zaświeci, to odepnij ten drugi, a tamten włóż powrotem.